Robiąc przedświąteczne zakupy trafiłam w Lidlu na rewelacyjny żółty ser o nazwie Jarlsberg. Jest to ser pochodzący z Norwegii, delikatny w smaku, z dużymi dziurami, pokrojony w cieniutkie plasterki i nie ma w składzie żadnych dodatkowych substancji. Niestety jest to u nas produkt sezonowy, wiec gdy znów pojawi się w Lidlu, radzę zrobić zapasy.
Składniki: mleko pasteryzowane, sól, bakterie kwasu mlekowego, podpuszczka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz