Pomimo ścisłego przestrzegania diety zdarzają się takie dni, w których alergia przypomina o swoim istnieniu. U mnie szczegónie jest to widoczne na twarzy. Chowam się wtedy za grubą warstwą makijażu, a w walce z brzydkimi alergicznymi wypryskami bardzo mi pomaga krem Oilatum Soft.
Kosmetyki nie wywołują u mnie tak silnych reakcji alergicznych jak jedzenie, ale i tak staram się przestrzegać pewnych zasad. Nie używam kosmetyków, które w składzie mają salicylany, parabeny, benzoesany i mentol lub miętę. Jak większość alergików mam bardzo suchą skórę, szukam więc kremów i balsamów, które dobrze nawilżają i nie uczulają. Jednym z takich kosmetyków jest krem Oilatum Soft.
Krem Oilatum Soft jest przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry u wszystkich osób, bez ograniczenia ze względu na wiek, a w szczególności u niemowląt i dzieci. Krem nawilża i zmiękcza skórę, wspomaga regenerację ochronnej warstwy lipidowej naskórka, łagodzi podrażnienia i zmniejsza uczucie swędzenia. Chroni skórę przed nadmiernym wysuszeniem i działaniem czynników drażniących. Zalecany jest do skóry suchej, wrażliwej i nadmiernie łuszczącej się. Może być stosowany przez osoby uczulone na lanolinę. Ma bardzo delikatny, prawie niewyczuwalny zapach.
Dla mnie krem Oilatum Soft to rewelacja. Zanim na niego trafiłam, przetestowałam kilka podobnych produktów, ale nie działały one na moją skórę tak dobrze jak Oilatum. Krem co prawda jest dość tłusty, ale bardzo dobrze się go rozprowadza i szybko się wchłania. Skóra po jego zastosowaniu staje się miękka i delikatna, znika uczucie ściągnięcia. Krem można stosować bez ograniczeń, tak często jak jest to potrzebne. Ja smaruję wieczorem całą twarz, a potem na wszystkie alergiczne wypryski nakładam grubą warstwę kremu i idę spać. Rano po nałożonym kremie nie ma śladu, a krostki są wysuszone i znacznie mniej widoczne. Po takiej nocnej kuracji skóra nie jest ani trochę podrażniona, co oznacza, że krem jest naprawdę bardzo łagodny.
Krem Oilatum Soft można kupić w aptekach i w Rossmannie. Producent Stiefel.
Skład kremu: Aqua, Petrolatum, Cetearyl Alcohol, Paraffinum Liquidum, Glycerin, PEG-20 Stearate, PVP, Benzyl Alcohol, Potassium Sorbate, Citric Acid.
Cześć 🤩 przede wszystkim najpierw chcę napisać, że bardzo dziękuję za Twojego bloga. Tego mi brakowało. Wszystko w jednym miejscu. Jesteś wielka ❤️
OdpowiedzUsuńPowiedzcie mi na co mam zwracać uwagę w składach kosmetyków?